czwartek, 23 maja 2013

Niall cz.3


CZ 1 I 2


-Który ? Ten ? -Gina pokazała na przystojnego blondyna o błekitnych oczach, ktory był łudzaca podobny do ....Jamsa?
Bez zastanowienia ruszyłam z dziewczynami do domu i tam spokojnie wszystko przemyslałam. Odwiedziłam różne strony internetowe i oglądałam zdjęci tego Nialla z plakatu.
- Może to przypadek- Zoe chciwła mnie pocieszyć.
-Zoe, chciala bym, ale...- Znalazłam ciekawą informację. Pisało, że teraz zespól nagrywa w studio w Londynie. Szybko zebrałam sie i z Hannah, Giną i zoe pojechałyśmy pod studio.
Kilka fanek z koszulkami z logo zespołu, krzyczało. Każda z nich miała plakaty i mazaki. Najwidoczniej czekały na autografy. Ja nie po to tu przyjechałam. Chce to wszystko wyjaśnić.
Po kilku minutach zza rozsuwanych, szklanych drzwi wyłoniło się dwóch, dobrze zbudowanych facetów w garniturach.
-Idzie ochrona, więc za chwilkę powinien wyjąść ten koles - Szturchneła mnie Zoe i pokazała na tych typów.
Tak jak mówiła moja przyjaciółką, po chwili wyszło 5 chłopaków. Fanki krzyczały głośno, przepychały się, ale z małą pomocą Zoe przepchałam sie na sam przód. Chwileczkę potem stanełam oko w oko z blondynem. Chyba mnie nie poznał.
-Chcesz autograf ? - zapytał chowając oczy pod daszkiem czapki.
-Chce wyjaśnień. - Zdziwiony chłopak podniósł na mnie swoje zdziwione oczy.
-{TI} ja ci to wyjaśnie.
- Co zakład? Żart? Zemsta? No co? -mówiłam dość spokojnie, a moje znajome staneły za mną.
-Nie to nie tak.  Poprostu nie chciałem ci mówić kim jestem, bo chciałem abyś pokochała mnie za to jaki jestem.
- Pokochała?
-Tak. Codziennie, gdy tylko mogę przychodze na rynek i oglądam jak tańczysz. Czasami widzę cię w parku, jak biegasz. Przychodze tam, bo mam nadzieje, że ty tez tam bedziesz. Przepraszam, jeżeli cię zraniłem.
-Aha to powiedziałbys mi prawdę, gdzie? Przy ołtarzu. ?
-To było głupie i chore. Załuje tego i prosze wybacz mi.
-Nie mogę. Nie potrafie ci zaufać.
Odwróciłam się na pięcie i razem z kumpelami poszłam w strone domu. Gdy odchodziłam słyszałam tylko krzyk mojego imienia.
Na drugi dzień po pobudce, ubrałam się
Zeszłam do sali prób i zaczełam mały samotyny trening. Za chwilkę bez słowa dołączyła do mnie cała zgraja.
W śmiechu i dobrych humorach wygłupialiśmy się i tańczyliśmy. Wyczerpani usiedliśmy przed tv i oglaaliśmy wiadomości. W pewnej chwili zszokowana, przawie zapomniałam o oddychaniu.
-Tony, daj to głosniej.
Z prętkościa światła chłopak podgłośnił.
- Wczoraj przed studio, gdzie powstaja hity zespolu One Direction, doszło do małego incydentu. Mianowicie Niall Horan, jeden z wokalistów zespołu, kłucił sie z pewna młoda dziewczyną. Czy to nowa para.? Dlaczego Horanek się nie chwali takim skarbem? Z relacji swiadków, ich rozmowa nie była zbyt przyjemna. Podobno dziewczyna domagała się wyjaśnień pewnej sprawy, a nasza gwiazda okłamała dziewczyne. Oj Niall. - prezenterka zaśmiała się i rozpoczeła kolejny temat.
- Co? - krzyknął Erik.
-Sama chciała bym wiedzieć. ?
-Przeciez to ty byłas na tym filmie prawda? - zapytał Mood.
-Tak. Przepraszam, ale nie mam nastrooju. - nikt się nie odezwał, a ja opuścilam pomieszczenie i poszłam na dach, gdzie zaprowadził mnie kiedys James, a właściwie to Niall.
Usiadłam na murku na szczycie budynku i zaczełam rozmyślac, gdy dostałam sms. Odczytalam : ,, Chcę z Toba porozmawiać. Na spokojnie. Gdzie jesteś ?- Niall '' Odpisałam : ,,A może ja nie chce.''
Szybko dostałam odpowiedź : ,, Zalezy mi na tobie. Gdzie jesteś '' Odpisałam, ze siedze na dachu, tam gdzie zatańczyłam w chmurach. Po jakiś 20 minutach usłyszałm za soba ciche dyszenie. Odwróciłam sie i zobaczyłam Nialla.
- No więc jestem. Biegłem ile sił, abyś dlugo nie czekała. Więc przejde do rzeczy. Jestem kretynem, że cię tak potraktowalem i żałuje tego. Nie wiem jak mogłem ci to zrobic. Oszukałem cię i nie przyznalem sie kim jestem bo nie wiedziałem jak na to zareagujesz.
- Nie jestem egoistką i mam uczucia wiesz.?
-Wiem i dlatego przepraszam. - Chłopak przyblizyl się do mnie.
-Ja mam ci zaufac?
- Postaraj sie - Obiął mnie i pocałował.
- Postaram się. - uśmiechnełam się szeroko.
Po tym dniu ja i Niall staliśmy się parą, ale nie oficjalnie. Nie chcemy rozgłosu i nie potrzebnych problemów.
Dzisiaj ja i ekipa zaczynamy próby do zbliżajacego się konkursu.





2 komentarze:

  1. super :D a będzie jeszcze jedna część ? ;P Domka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak planuje jeszcze kilka. :P a i jak juz pisałam tu jest kontynuacja tego poprzedniego bloga.

      Usuń