- Jedziesz w stronę Londynu ? - po głosie rozpoznałem w tajemniczej osobie dziewczynę.
- Potrzebujesz transportu ? - zapytałem, a ona tylko pokiwała potwierdzająco głową.
- Wsiadaj. - powiedziałem. Dziewczyna szybko pobiegła na około auta i wsiadła do środka. Zatrzasnęliśmy drzwi, a ona zdjęła przemoczony kaptur. Dzięki zaświeconym lampką w samochodzie mogłem zobaczyć jej ogromne, niebieskie oczy i czekoladowe włosy, z których kapały krople. Widziałem ubrudzone czarne spodnie i czerwoną bluzę, która przez zamoczenie przykleiły się do jej ciała. Jej szyje otulał brązowy szalik, a na stopach miała czarne nie co zniszczone trampki.
Bez słowa wyleciałem z auta i z bagażnika wyjąłem koc. Wróciłem do środka i podałem go jej.
- Dziękuję. - powiedziała uśmiechając się i otulając się kocykiem.
- Co ty tutaj robisz? - zapytałem wyjeżdżając znów na ulicę.
- Jestem. To znaczy. Piesza wyprawa do Londynu. - powiedziała po chwili zakłopotania.
- Nie wyglądasz na pełnoletnią. - zauważyłem.
- Ale jestem. - uśmiechnęła się.
- Harry. - rzekłem podając jej dłoń.
- TI - uścisnęła ją.
- Skąd jesteś ? - zapytałem. Czułem się dziwnie wypytując ją o wszystko, ale mimo okoliczności wyglądała na ciekawą osobę.
-Manchester. - odpowiedziała. - A ty ? - zapytała po kilku sekundach.
- Z Holmes Chapel. - nie wie kim jestem. Może i dobrze. Nie jest widocznie moją fanką, z czego w sumie jestem zadowolony. Miła odmiana przedstawiać się komuś, kogo widzi się pierwszy raz, a on nie wie o tobie nic.
- Wracasz stamtąd ?
- Tak. Byłem u rodziny.
- Zazdroszczę.
- Masz zły kontakt z rodzicami ?
- Nie mam ich.
- Przepraszam.
- Nie. nie masz za co. Ja zaczęłam.
- Nie masz żadnych rzeczy ze sobą? -
- Nie.
- Dlaczego w tak zimną porę roku wybrałaś się na taką wyprawę?
- Sama nie wiem co mnie podkusiło.
- Nie jest ci zimno?
- Powoli się ogrzewam.
- Za moim siedzeniem jest plecak. Znajdziesz tam termos z herbatą.
Dziewczyna sprytnie wyjęła termos i powróciła do poprzedniej pozycji. Nalała sobie ciepłego napoju i wypiła, odstawiając rzecz na miejsce. Po kilkunastu cichych minutach Ti zasnęła, a ja od czasu do czasu zerkałem na jej twarz. Wyglądała jak aniołek, a ja poczułem się inaczej niż zawsze w czyjejś obecności. Nie chciałem kończyć tej podróży. Około 30 kilometrów przed Londynem obudziła się, a ja włączyłem radio.
- Zaraz będziemy w mieście. Gdzie mam Cię wysadzić? - zapytałem. Zanim odpowiedziała w radio zostały przerwane listy przebojów na rzecz poinformowania Brytanii o zaginięciu pewnej dziewczyny. '' Uwaga! Dzisiejszego ranka o godzinie 5:45 w okolicach Manchesteru zaginęła 17 - letnia dziewczyna. Ubrana była prawdopodobnie w czerwoną bluzę i czarne spodnie. Brunetkę ostatni raz widziano, gdy wychodziła z rodzinnego domu. Każdą poinformowaną o losie zaginionej dziewczyny osobę prosimy o kontakt z najbliższą jednostką policji. ''
- Zatrzymaj się! - wyszeptała.
- To ty? - zapytałem.
- Wysiądę i zapomnij o mnie. Proszę nie mów nikomu o mnie. - powiedziała.
- Zwariowałaś?
- Harry, proszę. - ciągnęła za klamkę, jednak zamknąłem zamek.
- Okłamałaś mnie, więc powiedz mi prawdę. - milczała. - Jedziemy na policję.
- Nie! Ok, powiem.
- Słucham.
- Tak uciekłam z domu. Moi rodzice od pewnego czasu podróżują po świecie w sprawach biznesowych, a mną zajmują się wujek. To znaczy kuzyn mojego taty. To jedyna rodzina. Dzisiejszej nocy. On. - TI zamilkła, a ja zjechałem na pobocze, aby z nią porozmawiać.
- Co on? - zapytałem.
- W nocy. On. - dziewczyna zaczęła się trząść. - Przyszedł do mnie i . - znów cisza.
- TI co on Ci zrobił ? - zapytałem patrząc na nią. Widziałem łzy w jej oczach, które po chwili zamknęła. - Wykorzystał Cię?
- Tak.
Hej misie <3
Co u Was? Jak marcowe dni? U mnie cieplutko ^.^ Zaraz jadę do internatu i muszę się uczyć :`(
Jak Wam się podoba? Takie szybko pisane :D
Bardzo fajny imagin
OdpowiedzUsuńWow to jest pisane na szybko? Ja siedząc kilka godzin nie umiem napisać czegoś tak wspaniałego xd Już się nie mogę doczekać co będzie dalej. Jeżeli z Twoich imaginów powstałby jakiś film lub serial to oglądałabym non stop. Pozdrawiam :) xx
OdpowiedzUsuńOOo ja .. Zaczepisty :p bardzo się podoba :D jeżeli cie to pocieszy to ja też muszę się uczyć :/ czekam z zaciekawieniem na rozwój akcji :D
OdpowiedzUsuńAnn
SUPER !! naprawdę ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie majkka72.blogspot.com
Wow! Naprawdę świetny ! ♥
OdpowiedzUsuńŚwietny:) Genialnie się zapowiada :*
OdpowiedzUsuń